Patron

  Obrońcy Westerplatte

Na podstawie postanowień Traktatu Wersalskiego, w roku 1925 Polska otrzymała na terenie Wolnego Miasta Gdańska półwysep Westerplatte, na którym powstała Wojskowa Składnica Tranzytowa. Zadaniem Składnicy było przyjmowanie i ochrona ładunków wojskowych nadchodzących drogą morską.

Załogę Składnicy stanowiło 88 oficerów, podoficerów i żołnierzy, którzy nie mogli budować umocnień, ani posiadać ciężkiego uzbrojenia. W lecie 1938 r. dowództwo Westerplatte obejmuje major Henryk Sucharski a jego zastępcą zostaje kapitan Franciszek Dąbrowski. Wobec stałego pogarszania się stosunków między Wolnym Miastem Gdańskiem i Rzeszą z jednej, a Polską z drugiej strony mjr Sucharski buduje na Westerplatte wartownie, składy amunicyjne i nowe koszary wojskowe, wszystko z żelbetu, przystosowane do dłuższej obrony. Różnymi sposobami zwiększa załogę Westerplatte, osiągając stan ok.200 osób. Do składnicy zostaje przemycone ciężkie uzbrojenie: moździerze, działka p-pancerne, armata polowa (z okresu I wojny), materiały wybuchowe, dodatkowa amunicja. 25.VIII.1939 r. (data pierwotnie wyznaczona przez Hitlera jako data wybuchu wojny z Polską) do Gdańska wpływa niemiecki pancernik Schleswig-Holstein (okręt szkolny niemieckiej marynarki wojennej) z asystą lżejszych okrętów wojennych.

W dniu 1 września 1939 r. między godz. 4 a 5 rano ciężkie działa pancernika otwierają ogień na Westerplatte

Ochotnicze bojówki gdańskie atakują, pragnąc bez pomocy regularnej armii niemieckiej zdobyć polską placówkę. Doskonale przygotowana obrona załamuje natarcie. Jedyne działo obrońców niszczy gniazdo km-ów w wysokich domach po drugiej stronie kanału portowego, ale szybko zostaje zniszczone ogniem pancernika. Uporczywe ataki niemieckiej piechoty, wspierane ogniem artylerii, rozbijają się o stanowiska obrońców. W dniu 2 września wchodzą do walki nowe okręty niemieckie. Kilkakrotnie powtarzają się naloty bombowe. Ciężka bomba rozbija Wartownię nr 5. Ginie 6 żołnierzy załogi. Wszystkie 4 moździerze zostają zniszczone, ale kolejny atak zostaje odparty

3 września trwa ostrzał ze wszystkich rodzajów broni, jaką Niemcy dysponują. 4 września dwa natarcia kompanii szturmowej z pancernika Schleswig-Holstein załamują się. 5 września do walki wchodzą nowe jednostki. W nocy Niemcy próbują podpalić Westerplatte wtaczając cysternę z ropą. Celny strzał zapala ją na przedpolu obrony.

6 dnia ciężkie moździerze ostrzeliwują polskie stanowiska. 7 września zostaje odparte kolejne natarcie, lecz obrońcy nie mają już amunicji, lekarstw ani środków opatrunkowych, wody i żywności. W tej sytuacji mjr. Sucharski zarządza kapitulację. Obrona trwała 7 dni. Rozkazy przewidywały najpierw 6, później 12 godzin walki. Straty polskie wynosiły 15 zabitych, niemieckie - około 400.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz